Przywileje nie- podatnika w alimentach?

W jednej z moich ostatnich spraw dotyczącej alimentów pojawiło się ciekawe zagadnienie, a dotyczy ono rozliczeń między stronami procesu w zakresie kosztów procesu.
Przypomnę tylko Wam, iż w sprawach o alimenty powód nie ma obowiązku uiszczania kosztów sądowych, jest uprzywilejowany również pod kątem zwrotu kosztów procesu w postaci wynagrodzenia pełnomocnika przeciwnika – zwrot może wynosić sztywną i niską kwotę – praktyką – dobrą praktyką – jest także – nieobciążanie małoletniego kosztami procesu w tym kosztami zastępstwa procesowego( przecież zdarza się, że małoletni powód nie uzyskuje w pełni żądanej kwoty alimentów).
Zagadnienie, które powstało w tej sprawie jest aktualne w różnych sytuacjach i w innych sprawach i dotyczy odstąpienie od obciążania kosztami pozwanego, który przegrał proces i który tłumaczył się trudną sytuacją finansową związaną z zadłużeniem.
Czy w sytuacji, gdy zadłużenia pozwanego powstaje na cel niezgodnym z zasadami współżycia społecznego, nieakceptowalny, szkodliwy społecznie, zasadnym jest przyznanie pozwanemu, który proces przegrywa korzyści w postaci odstąpienia od obciążenia go kosztami procesu?
Czy osoba, która nie partycypuje w podatkach, nie deklaruje wynagrodzenia – ukrywa je przed wierzycielami– zasługuje na to, by jej koszty procesu przejął Skarb Państwa, którego podatkami nie wspiera z wyboru i w sytuacji, gdy zachowuje się nielojalnie społecznie??
Ja mam jasne zdanie! A Ty?
Czekam na uzasadnienie, by podnieść te i inne argumenty w środku zaskarżenia.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *